Obecnie żyjemy e świecie w którym zmiany zachodzą wręcz z dnia na dzień; zjawisko to odzwierciedla błyskawiczne zmiany świadomości Ziemia. Proces Wielkiej Przemiany już w toku. Kto kiedyś podejrzewał powstanie współpracy między, Waszyngtonem, Moskwą, Jerozolimą i Riadem?
Rosja potakuje Izraelowi: armia irańska nie powinna zbliżać się do granicy Izraela. Zgadza się z tym prezydent USA, Donald Trump oraz Unia Europejska. USA planują wycofanie armii z Syrii, Afganistanu i (resztek) z Niemiec. Rząd Putina jest otwarty na żądanie Izraela, aby Islamska Republika była oddalona od syryjskiej granicy z izraelskimi Wzgórzami Golan. Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow zasugerował ,że siły irańskie powinny być trzymane z dala od granic Izraela.
Oczywiście, wycofanie wszystkich sił nie-syryjskich musi odbywać się na zasadzie wzajemności, to powinna być dwukierunkowa ulica.
– powiedział Ławrow na wspólnej konferencji prasowej w Moskwie.
Komentarze Ławrowa najwyraźniej odnosiły się do obszarów, w tym do Syryjskich Wzgórz Golan, które sąsiadują z izraelskimi Wzgórzami Golan i granicy z Jordanią, i wskazały, że Rosja była otwarta na żądania Izraela, że siły irańskie powinny być trzymane z dala od granic Izraela. Obszar ten jest obecnie opanowany przez różne grupy terrorystyczne oprócz Hezbollah, które wspierane są i były przez Iran i częściowo potajemnie przez byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych. , a Izrael oskarżył Iran o próbę stabilizowania obecności w tym regionie na co nie zgadza się Saudia, Jordania i większość państw arabskich.
W raporcie napisano, że Rosja zdecydowała się pracować nad umową mającą na celu usunięcie irańskich żołnierzy po poważnym izraelskim ataku na cele irańskie w Syrii 10 maja 2018. Dzięki współpracy służb wywiadowczych Izrael ma silnych sojuszników. Na jak długo? Bóg wie. Polska miała też sojuszników w Wielkiej Brytanii i Francji w 1939 roku. Pamiętajmy, że to wszystko zmiany iluzoryczne w Matriksie.
A tymczasem Australia i Brazylia przeniosą swoje ambasady z Tel Awiwu do Jerozolimy.
Zdjęcie główne: Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow i Natanjahu
Mirek Sikorski
5 stycznia 2019 o 21:28Nie wiem dlaczego ale podświadomie czuję sympatie do narodów syryjskiego i irańskiego nie zależnie od ich obecnej sytuacji wewnętrznej czy zewnętrznej, natomiast również podświadomie nie ufam czarnogłowym plemieniom z terenów obecnego Is Ra El-u.Panie Romku nie sądzę również że jedynie ja mam takie odczucia.Pozdrawiam 🙂
Bogini
8 stycznia 2019 o 14:22Panie Romanie obecnie w Izraelu u władzy jest bezwzględny syjonistyczny rząd.może to co piszę nie nawiązuje do artykułu ale w moim sercu jest ogromne współczucie dla Palestyńczyków,niedawno czytalam o masakrze w Deir Yassin
Bogini
17 stycznia 2019 o 16:16Iran podczas drugiej wojny światowej przyjął polskie dzieci pod swoj dach i niebo.Oby polski żolnierz ktory zostanie wplątany w te do końca niezrozumiałe rozgrywki i który będzie pionkiem na tej demonicznej szachownicy pamiętal o tym